Kołobrzeg, jad, weekendu początek 😊
Jak widać nie m złej pogody, wszystko to kwestia nastawienia 😊 Niestety Kołobrzeg gdzie od rana przebywam, nie przywitał nas przepiękna pogodą, ale nasze polskie morze ma taki urok, że każda pora roku jest dobra.. Byłam tutaj ostatnio dwadzieścia dwa lata, jak to brzmi, ale zdecydowanie zbyt dluga przerwa! Wczorajszy post pisałam na kolanie w pociągu, także wybaczcie mi wszystkie literówki, bo dopiero dziś ogarnęłam nową klawiaturę do telefonu 😊 Swoją drogą czego to nie wymyślą, zamiast laptopa wozisz tylko małą klawiaturę i telefon.. Co to będzie za dwadzieścia lat, to strach pomyśleć 😊 Ale wracając do mojego miejsca pobytu, to nie przyjechałam tu sama i nie bez powodu. To rokroczne spotkania, na które jeździmy od jakiegoś czasu.. Nowości w trendach fryzjerskich i nie tylko, a także możliwość zobaczenia kolejnego fajnego miejsc w Polsce.. Niestety ominie mnie dziś mecz z moja ekipą, ale zgodzicie się ze mną, że podróże mniejsze czy większe kształcą.. Niebawem będę w swoim świecie naładowana pozytywną energią! Wam życzę udanego weekendu, ja oczywiście w miarę możliwości zdam relację z nowych trendów!!! Ps. mewy to bardzo głośne ptaszyska i sprawiają, że z pewnych powodów lepiej chodzić w kapturze😁 Oczywiście mowa o ich toaletach w powietrzu 😊 Ale i tak nam nie przeszkodą we wdychaniu "jadu" 😊 Miłego!
Komentarze