Zawieszenie bezproduktywności 😄
Uśmiecham się do was od ucha do ucha i piszę mimo, że wszystkie moje szare komórki mówią, że nie powinnam, jednak ostatni post zakończyłam coś tam pisząc o niedzieli.. Nie powinnam, bo przyszedł moment, w którym po prostu widzę bezcelowość swego bazgrania.. Obrazuje to zakładka stworzona dla was, wciąż pusta, więc chyba nie będę zbyt często zdzierała sobie linii papilarnych i bazgrała coś co czyta pewnie jakieś dziesięć osób..😉 Nawet mi się nie chce opowiadać o targach, więc powiem tylko, że będę tu zdecydowanie mniej.. Mam teraz dużo więcej pracy i po prostu zacznę więcej czytać zamiast produkować coś bezproduktywnego 😉Obiecuję jednak będąc rzadziej, robić to wciąż z pasją i zaangażowaniem! Dziękuję tym kilku osobom, że trwali przy mnie każdego dnia!! Jak odpocznę, to zapewne zajrzę tu, jak zdecyduję karierę blogową zakończyć również poinformuję! Wam życzę spełniania się we wszelkich dziedzinach życia i umiejętności odpowiednich wyborów! 💙💚💛💜 Ps.. Nie odpowiadam na komentarze dziś, więc jesteście zwolnieni, mam seans kinowy z niebieskookimi ✌
Komentarze