Swoje i dla siebie!!!!

O zdrowym egoizmie było już nie raz, więc nie chciałabym się powtarzać, jednak chciałabym żebyście spojrzeli na ten cytat, biorąc pod uwagę każdą dziedzinę życia.. Bo jeśli uda się zastosować ją do wszystkich, to zapewne zobaczycie jak zmienia się wasze życie.. Od dłuższego czasu stosuję tę zasadę w pracy, w życiu prywatnym, wszędzie.. Wiecie co nie mam nagle wielu propozycji zawodowych, nie wygrałam na loterii, fizycznie nie zmieniło się nic, poza tym, że jestem spokojniejsza, szczęśliwsza.. Zamiast zazdrościć innym, robię swoje, dla siebie, a jeśli nawet coś mnie zachwyci, to powiem to głośno i z radością będę to opowiadać.. Jeśli kupie ekstra rzecz w szmateksie za grosze, to się przyznaję, żeby nie było, że fortunę należy mieć by wyglądać.. Jak nie wchodzę w kieckę i muszę sobie dać rygor, mówię to głośno.. Że piszę bloga bez szans na zarabianie, przyznaję się.. Nawet, to że wczoraj przesadziłam z peelingiem pirogronowym i schodzi mi skóra też mówię głośno😉 Ale dobrze mi  z tym, cokolwiek myśli reszta, ja przestałam myśleć o innych..  To ja i moja potrzeba bycia prawdziwą się liczy.. Jestem szczęśliwą 37-latką i wam życzę byście odnalezli siebie, nie musicie być szczupli, piękni, idealni, ale zdrowi, pewnie siebie, szczęśliwi..!!! Nie ograniczajcie się przez to co ludzie powiedzą, co wypada co nie, bo życie jest bardzo krótkie.. Ps. znów powtarzam, że nikogo w naszym życiu nie poznajemy bez przyczyny.. Rozejrzyjcie się wokół i korzystajcie z każdego dnia, bo nie wiemy co będzie jutro!! Spełniajcie marzenia!