Koniec i początek jednej nocy..


Zerknęłam w archiwum z ciekawości co pisałam do was rok temu, jestem nawet mile zaskoczona, bo bardzo pozytywnie to sama odebrałam 😉 Dziś jestem bardzo zmęczona, ale  postaram się o parę pozytywnych słów.. Wyjątkowa noc w roku wiele osób przywiązuje do niej dużą uwagę.. Dla mnie dzień jak co dzień, tylko, że w pracy intensywniej, a jak nigdzie nie idę, to nie czuję się jakoś wyjątkowo 😉 Noc jedyna, bo jednocześnie się coś kończy i zaczyna.. Zegnamy i witamy jednocześnie i robimy to z radością.. Oczywiście jeśli się bawicie, to trzymam kciuki, żeby tańce trwały do rana, żebyście usłyszeli o północy same spełniające się życzenia.. W Nowym roku życzę wam wszystkim i sobie również zdrowia i spokoju, sukcesów i wykorzystania go najlepiej jak potraficie.. Niektórzy twierdzą, że jaki Sylwester taki cały rok, więc się tam uśmiechać szeroko.. U mnie właśnie wstawiona beza pavlova, za chwilę zrobię trening, a potem szaleństwa z córkami, poproszę cały taki rok, a do tego jeszcze szampana na deser 😉😉 Kochani oby upływ czasu działał na nas pod każdym względem pozytywnie!!!!!!!

Komentarze

Wiolka pisze…
Impreza w tle ale musiałam zajrzeć :) miłego wieczoru i szczęśliwego Nowego Roku :) :)
Dziękuję, bawcie się świetnie!😊🙌
Monika B. pisze…
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Miłości, radości i wytrwałości 😊

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)