Moc ;)


Mam tę moc, mam tę moc ;) Jak śpiewa moja mała niebieskooka ;) Niedziele dała dużo energii i sił. Nadrobiłam zaległości z brzuszkami, mało tego ukarałam się za wczoraj!! Ale poza tym rzeczywiście odpoczęłam i bardzo żałuję, że niedzielę znów muszę przenieść na środy i to takie biegane. Gdybym takie dwie niedziele w tygodniu miała to myślę, że funkcjonowałabym idealnie!! Ale można pomarzyć .. Bardzo szybko niestety mija czas nawet przy takiej pogodzie jak tutaj na wschodzie nam towarzyszyła.. Ale nie przeszkodziło mi to zrobić paru zdjęć w plenerze ;) Pytacie co kupić, otóż kolory, beże i pastele, daleko chowamy czerń i brązy.. Tutaj jeszcze kilka zdjęć http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html Co do mocy to rzeczywiście jedenaście godzin snu w moim przypadku jest zabwienne, ale niestety wiąże się to z tym, że znowu planuje i planuje :) A może ja po prostu przedawkowuje zieloną herbatę ;) Muszę to przeanalizować ;) Miłej nocy.. 

Komentarze

Anonimowy pisze…
Czerwony.... daje Ci moc. Herbatę kazałaś mi pić litrami więc to nie to ;)
:) Może to czerwony, może niedziela, grunt że jest moc ;)
Anonimowy pisze…
To pewnie sen. Boże jak można tyle godzin spać. Czemu mi to robisz ??
Sen mam po tatusiu :) kocham spac, kocham!!
Kasia Katarzyna pisze…
11 h rany chyba miałam z 15 lat kiedy tak długo spalam
A ja mam 35 i jak mi z tym dobrze ;)
Anonimowy pisze…
I wszystkie matki Ci teraz zadroszcza :) Śpij i za nas.
Kasia Niemczuk pisze…
Ależ pięknie Ci w czerwieni !
Dziękuję Kasia, bo się zarumienie ;)

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)