Epidemia bezsenności
Ja tu piszę o tym jakim jestem śpiochem, szukam sposobów na poranne wstawanie, a dziś w newsweeku widzę nagłówek "Polak nie może spać" Okazuje się, że połowa Polaków ma problem z bezsennością. W wyniku stresu nie mogą spać, a jak usną wybudzają się o czwartej. Wielu zestresowanych twierdzi, że sen to luksus, na który coraz trudniej sobie pozwolić. Rzutuje to naturalnie na kolejny dzień, bo są zmęczeni, rozkojarzeni. U mnie przesypianie problemów też ma podłoże stresu, ale współczuję tym, którzy rzeczywiście nie mogą przespać spokojnie kilku nocy. Narzucamy sobie takie tempo, że nie dajemy ray tego udźwignąć, a naszej głowy nie da się wyłączyć na noc. Nieźle to określili "epidemia bezsenności". Więc ja chyba się zacznę cieszyć, że mogę spać, przestanę patrzeć na to jak na problem. Zobaczcie jak pozycja widzenia zależy o pozycji siedzenia!! Jedyne co nam pozostaje, to szukanie wszelkich meto odstresowania, bo skoro to aż tylu osób dotyczy, to naprawę jest problem. Id...