Lucjan, bieganie, Kamionka..






No nie powiem, chwile ze sobą walczyłam, jaką wybrać kolejność, czy zrobić wpis, czy masy dwie do porzeczkowca... Ale przecież masa nie zając nie ucieknie ;) Niebieskooki mówi, ale po co Ci zdjęcie z psem na bloga urodowego.. Przecież bieganie to pasja..Lucjan zawodnik taki jak ja.. Przyznacie, że podobny do osła ze shreka ;) Bieganie i zdrowie poprawia i urodę, a do tego widzicie jakie mam tam widoki i jeszcze fotografka musiała mnie gonić ;) Duża to przyjemność to bieganie, będę zarażać wciąż, chociaż wiem, że nie każdy może, więc generalnie do spacerów, rowerów czegokolwiek wciąż namawiam.. Ja podobno niedługo dostanę książkę Chodakowskiej, bo mimo że katuje mnie ona całą zimę, jak biegać nie mogę, to nie mam książki. Jak dostanę, to napiszę co tam fajnego, chociaż wiem, że różne opinie na jej temat. Ja podziwiam za konsekwencję i odniesienie takiego sukcesu! Co do pasji biegania to ostatnio wyczytałam, że to modne takie i że dobiera się ubranie i akcesoria.. Tu doceniam swą wieś, bo co jak co, ale sport dla mnie to już tylko wygodnie, a nie modnie.. Bo w połączeniu z tym drugim to już zmienia cel.. Ale co do urody to mam apel do was, bo mam nową przyjaciółkę o imieniu opryszczka... Uwierzcie mi, że jedna się goi druga rośnie.. Błagam jeśli macie jakąś skuteczną metodę to poproszę, bo różne znam cuda, na te diablicę nic ;) A propos przyjaciółek zamieszkał z nami Dedi- Ferbi . Nie wiem kto się szybciej wyprowadzi... Jaki irytujący piskliwy to ma głos... ;) Ktoś kto wymyśla takie cuda nie ma dzieci to na bank ;)
Biorę się za ciacho, jak sie uda przepis przekażę.
Więcej zdjęć z sesji z Lucjanem w pięknej Kamionce  tutaj : http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html
Autorka zdjęć Nikola Sadowska

Komentarze

Anonimowy pisze…
Po pierwsze chce przepis na to ciacho. Po drugie na opryszczkę kuracja z heviran (mi pomaga - mam raz na rok tego "dziada"). Po trzecie ferbi słodki ale córka mnie nie namówi (a już dzisiaj szalała jak go zobaczyła). No I po trzecie zasypiać będę z uśmiechem bo wpis super.
Przepis dam jak sprobuje, zrobilam tez nasz sernik;) heviran u mnie nie bierze a za usmiech przed snem dziękuję :)
Unknown pisze…
Kasiu w walce z "zimnem" polecam przetestować olejek tamanu. Cena bardzo przystępna, więc warto spróbować, może u Ciebie też się sprawdzi. Nie mam wiedzy, czy olejek jest dostępny stacjonarnie w zielarni, więc wkleję adres strony sprawdzonego dostawcy:
http://www.biochemiaurody.com/sklep/oil-tamanol.html

Pozdrawiam:)
Marta piękne dzięki za stronę i olejek... Jak sprawdzę na pewno opiszę!!!

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)