Katarzyna nie Dowbor o zabiegach genialnych na ciało całą prawdę wylewa :)


Witajcie i popiołem sypcie, bo mnie wieki nie było chyba 😊 Tym razem jednak znam powody, które mnie pochłonęły bez końca, oczywiście to remont w domu i salonie, do tego moje zakończenie pleców, które nie potrafi na miejscu usiedzieć 😁 Tak czy inaczej wracać tu będę i chociaż wiele innych planów póki co nie zdążyłam zrealizować, to nie są one skreślone z listy do zrobienia! Macie listy pisane na papierze czy już wszystko zastępuje Wam telefon? Ja osobiście odkryłam, że te na papierze jakoś wiarygodniej wyglądają i łatwiej mi je zrealizować. Wiadomo, że bez realizacji nastąpi marazm, a tego nie chcemy, no chyba, że jedna mała niedziela pod kocykiem 😊 Wiem, że teraz pewnie czasu na to nie macie, bo przygotowania, pieczenia i wszystko w tym temacie. Mi jakoś tak jeszcze w tym nie po drodze, bo raz pogoda okropna, a dwa totalnie się oddałam pracy i mojemu naszemu nowemu zabiegowi czyli endermomasaż. Nie ukrywam, że od zawsze lubię pracować z ciałem, ale nigdy nie miałam takiej satysfakcji i widocznych efektów gołym okiem po pierwszym zabiegu. Mało tego, podjęłyśmy decyzję o pracy w takiej procedurze zabiegowej, która jest po prostu bardzo przyjemna. Uwaga nie obiecujemy cudów, nie schudniecie, bo nie o to chodzi w tym zabiegu. Czego możecie się spodziewać, to przede wszystkim eliminacji toksyn, a co za tym idzie ładniejszego wyglądu skóry i lepszego samopoczucia, ujędrnienia w miejscach nefralgicznych typu pelikany, wewnętrzna strona ud czy brzuch. Z resztą pracujemy indywidualnymi programami dobranymi do potrzeb, co jest dobrą wiadomością, bo każda z nas ma inny próg bólowy. Co jest pewnie początkowo złą informacją, to fakt, że nie będziemy pracowały partiami nogi, brzuch czy plecy, bo najlepsze efekty są gdy opracujemy całe ciało!!!! To trochę tak jak z makijażem oka bez podkładu, niby jest, ale jak się zrobi podkład i konturowanie, to nie ma porównania. Ponieważ od dwudziestu lat wybieramy najlepsze marki, najlepsze procedury, technologie, tym razem też nie mogło być inaczej, ma działać, to robimy wersję najlepszą! Mnie dziś aż klientka pytała, co taka umiechnięta chodzę, a ja usłyszałam od naszej wiernej klientki Iwonki tak dobre słowa po zabiegu, że mogłam pajęczyny ściągać na skrzydłach 😀😀😀 Kochane zbieg na całe ciało czyli nogi, brzuch, pośladki, plecy, ręce, który trwa około godziny wyceniłyśmy na dwieście pięćdziesiąt złotych, karnet dziesięciu dostaniecie z jednym gratis. Częstotliwość raz, dwa razy w tygodniu, dostaniecie oczywiście w trakcie mnóstwo wskazówek dietetycznych i pielęgnacyjnych, jak macie pytania śmiało piszcie. Odpowiem też wszystkim, które chcą zrobić zabiegi w swoim miejscu zamieszkania😍😍😍 Oczywiście nieustannie namawiam na ruch i rozsądek w jedzeniu, bo to połowa sukcesu. Co do remontu, to nie jestem jednak Katarzyna Dowbor, to jakaś ściema jest 😁😁 Ściskam i zabraniam narzekać na robotę, bo Święta, bo się same nakręcacie kochaniutkie 💚💛💜

Komentarze

Unknown pisze…
Nareszcie Post Kasia Pozdrowienia z Łęcznej :D
Maciek pozdrawiam i obiecuje poprawę 😊
Iwona Szłapak pisze…
Kasiu, to prawda zabieg petarda. Efekty widoczne po pierwszym zabiegu. Nie bez znaczenia jest Twoja rola, Twoja wiedza, umiejętności, doświadczenie i pasja z jaką pracujesz z klientką.
Iwonki Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna i budująca, Dziękuje i do zobaczenia na kolejnych zabiegach 👌😊💪

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)