Ogród szyty na miarę Kasi i gapie spod ciemnych okularów :)

Witamy, witamy 😍 Jeśli znacie coś lepszego po pracy jak trening bardzo intensywny z ulubioną trencią Monią, a potem masaż tymi małymi rączkami, to piszcie koniecznie, na pewno skorzystam 😊 W końcu nastąpił cudowny czas pięknej pogody i dzikich tłumów w salonie, co cieszy mnie bardzo, ale to bardzo, bo to w końcu jakaś namiastka normalności. Ciekawa jestem czy ktoś, kto czyta mnie od kilku lat, zastanawia się dlaczego nie narzekam na szukanie warzyw w ogrodzie wśród chwastów, jak co roku. Chyba nie myślicie, że przy tej cenie warzyw i możliwościach tu, poddałam się w końcu, bo to nie najmocniejsza moją strona😊 Otóż nie kochani, po prostu w tym roku doczekałam się ogrodu szytego na miarę, a właściwie na Kasię😁Niebieskooki zrobił mi stelaż, a nim rury kanalizacyjne, a w nich ziemia i roślinki, zdjęcie Wam niżej pokażę, bo opis mój taki sobie. Nie mniej na stojaka sobie wyrywam pojedyncze chwasty, a nie busz, jaki miałam przez lata👀 Powiem Wam tylko tyle, że to coś wspaniałego, takich pięknych warzyw nie miałam nigdy. A poczekajcie, bo jeszcze ogórki są oddzielnie w beli ze słomy, ha! Można sobie życie ułatwić, ale ja się pytam dlaczego tak późno 😊 Z innej beczki podaje przepis na zmianę skóry na brzuszku, od mej trenci, wystarczy zaparzyć kawę na gęsto, po wystudzeniu wetrzeć w brzuch, owinąć folią strecz i pochodzić około piętnastu minut. Po czym jeszcze porządnie zrolować masażerem. Skóra wygląda zupełnie inaczej, a myślę, że po kilku będzie naprawdę spora różnica. Bo wiecie narzekamy na te nasze ciała, kupujemy tony tych balsamów, a poza patrzeniem na nie, niewiele się dzieje. Mnie jedyna rzecz, która uzależniła tak na serio, to rzeczywiście szczotka do ciała, a reszta się patrzy i patrzy więc czasem coś maznę, ale doba za krótka na wszystko😁 Oczywiście i siebie i Was motywuję, żeby wprowadzić na stałe solidną pielęgnację ciała, bo latem jest ono narażone na słońce i na gapiów również, spoza ciemnych okularów, którzy myślą, że nie widać, że patrzą 😂 Życzę Wam cudownego weekendu, sobie przeżycia jutrzejszego armagedonu, a reszta będzie cudowna. W końcu po dwóch latach odwiedzi mniej mój przyjaciel Maciej 😍 Ściskam 💜💛💚💙


Komentarze

Anonimowy pisze…
Kolega Maciej stały czytelnik nie moze sie doczekać spotkania z Atomowymi Siostrami
Z wzajemnością 😊🥰
Aga pisze…
Piękny ogród? Koniecznie zobacz ogrody Hortulus w Dobrzycy!

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)