Zusy i inne minusy plus nienaganna logistyka :)

Witam Was cieplutko😍 Nie wiem dlaczego, ale zawsze jak ubieram coś krótkiego, to słyszę, że mam nie zapominać, że wciąż jest zima 😊Nigdy nie byłam specjalistką w kwestii doboru ubioru do pogody, ale ludzie przecież dziś było trzynaście stopni, może jednak temperaturę trzeba wziąć pod uwagę, a nie porę roku 😉 Najgorsze jest to, że słyszę wciąż, że ludzie nie mają nastroju ani motywacji żeby robić coś dla siebie.. Ale wiecie, że tak nie można, teraz już nie ma c zaczynać od poniedziałku, tylko tu i teraz robić wszystko, żeby poczuć się chociaż odrobinę lepiej! Przypomnę, że większość klientek opuszczających nasz salon mówi "od razu czuję się lepiej" taka mała sugestia 😊 Nawet na razie nie będę Wam proponowała stylizacji w moim Studio, bo wiem, że pomyślicie, że ma infantylność wychodzi poza wszelkie granice! Aczkolwiek z uporem maniaka będę powtarzała, że dbanie o siebie to nie jest grzech! Zmieniając jednak temat opowiem Wam o mojej nieustannej i nienagannej logistyce, która nie do końca takową jest, a dziś pobiłam samą siebie 😊 Założyłam sobie, że po powrocie z pracy porobię przelewy pilne, ale przecież nie byłabym sobą gdybym nie zaplanowała innych czynności dla oszczędności czasu. Myślę wstawię szybko gulasz, niech się dusi, a ja w międzyczasie wiadomo, ogarnę zusy i inne minusy 👀 Już mięsko podsmażone, wywar warzywny czeka na nie, ale myślę sobie dorzucę papryczkę chilli, w sekundę skroiłam i gotowe. Przelewy niestety równie szybko odpłynęły z mojego konta, więc jest czas na prysznic, który długo zapamiętam 😁 Wiedzieliście, że jak się umyję oczy i usta dłońmi, które chwilę wcześniej kroiły papryczkę, to jest takie uczucie jakby Wam ktoś rozżarzony węgiel na twarz rzucił, bo ja nie 😁Tylko i wyłącznie nie darłam się na całą wieś, żeby dzieci nie przerazić, ale uwierzcie mi, że usta wciąż się zachowują jakby chciały dostawać do brwi 👀 Może jednak czasem warto zrobić wszystko po kolei, a nie w jednym czasie, ja już sama nie wiem 😊 Z równie ciekawych rzeczy jutro z Bartim wybieram się na trening o, uwaga, ósmej rano, to też może być hit hitów, ale niech się dzieje! Ściskam 💛💜

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)