"Starość i młodość ten sam apetyt, a zęby inne" :)

Witamy Was serdecznie i życzymy żeby tylko takie Skarby Wam na głowę wchodziły, nikomu innemu na to nie pozwólcie 😊💜Swoją drogą w jednej chwili nosisz to kruche takie malutkie i boisz się żeby nie połamać, za chwilę ledwie dźwigasz. Potem mówi jak Cię przytula, że garba dostanie, bo się schylać musi 😊 Celebrujcie każdą chwile, która tak szybko mija, bo się nam starzeją te dzieci w okrutnym tempie 😊 Najważniejsze jednak, że w nas młodości masa i tego się trzymajmy i to mocno! Bo wiadomo, że "starość ma te same apetyty co młodość, tylko nie te same zęby" Magdalena Samozwaniec. Więc dbajmy o zęby jak się da, bo mogą się przydać niebawem 😊Dbajmy generalnie o siebie z każdej strony, a ponieważ zbliża się czas kiedy chcemy z jakiegoś powodu dobrze wyglądać i czuć się lepiej, to skupmy się na tym co najważniejsze. Psychologiem nie jestem i nie zadbam o Wasze środeczki, ale na zewnątrz jest masa do zrobienia, która również poprawi samopoczucie. Wcale nie jest infantylnym myślenie, że w czasie przygotowań świątecznych chcemy dobrze wyglądać i o siebie dbać. Gorzej jeśli zamieniamy to na wartości wszelkie i zatracamy tradycje dla looku idealnego. Także z umiarem i w odpowiednim czasie zadbajcie o to by nie było szarości na buziaku, zmęczenia potwornego widocznego. Ten i kolejny tydzień to najlepszy czas na mocniejsze peelingi, które sprawią, że skóra odzyska swój blask szybko, będzie lepiej wchłaniała wszystkie podane jej produkty. Spokojnie można też pomyśleć o połączeniu ich z zabiegami odżywczymi i regeneracyjnymi, a także coś dla skóry wokół oczu. Zapewni to również lepszą trwałość makijażu w Sylwestrową noc. Wszystko dobrze rozplanowane da spokoju więcej i uśmiechu przy rodzinnych spotkaniach 😊 Nie denerwujcie się na braki miejsc u fryzjerów czy w gabinetach kosmetycznych, bo przy tak bogatej ofercie detalicznej można wiele zrobić w domu, wystarczy chcieć. Nerwy w tym czasie zostawmy głęboko w szufladzie, bo nie potrzebne one nikomu przecież 💜 U mnie jutro ostatnia wolna sobota w tym roku, zajmę się ja i domową pielęgnacją, a Wam wspomnienie małe przesyłam, jak to moja laleczka blond urosła w trakcie blogowania mego 😊


Komentarze

Wiolka pisze…
Domowe spa zrobione. Przeprosiłam się z mydłem czarnym. Peeling boski, tylko łazienka w błotku 😀😀
Wiolka pisze…
Ninka taka rozgadana. ♥️
Muszę i ja mydełko znów zakupić 😊 Ninka chyba mówiła od urodzenia 🙃😍
Monika B. pisze…
Oj to fakt starzeją się nam te dzieciaki😉 moje małe ma już 15 miesięcy i gada jak nakręcona tylko w swoim języku 😊pozdrawiam😘
Monia przecież niedawno była taka maleńka... Myślałam że tylko moje jak na drożdżach rosną 😊
Pozdrawiam Was serdecznie 😍😘

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)