O taknowaniu i nie o picie chodzi rzecz, a także "ziemniaki znów młode, a Ty nie :)

Będzie dziś o tankowaniu auta, a co, tego nie było 😊 Oczywiście ze strony kobiety go ujmę, ale kto wie może i niektórzy panowie się ze mnę zgodzą. Zatem najpierw test co Was najbardziej irytuje podczas tankowania:
a) zatankowanie auta i nie odjechanie nawet jeśli kolejka za plecami
b) kasjerzy, którzy są niemili, częściej kobiety 
c) do kobiet, pomocnicy, którzy nas widząc pędzą auto tankować  
Otóż mnie najbardziej oczywiście, pierwszy punkt,  jak stoję dziesięć minut za tyłkiem jakiegoś auta, którego pan nie mógł przecież przestawić.. Delikwent w końcu wychodzi z hot dogiem w zębach, na którą tyle czekał i zanim się wgramoli do auta, zapali silnik i wytrze ketchup, który właśnie mu wyciekł, jak zapinał pas i zdusił bułę. No ej przecież nawet aniołowi by się skrzydła uruchomiły 😊 Co do kasjerek, bo te zawsze są mniej miłe, nie wiem czy koszule ubrane im się nie podobają, czy może kobiet nie lubią.. Zawsze burknie pod tym ładnym nosem, wzroku nie podniesie i łaskę zrobi, że fakturę wydrukuję. Wiecie, że ja kiedyś będąc z Długonogą nie wytrzymałam zachowania pewnej młodej dziewczynki.. Jak mnie tak nieładnie potraktowała na stacji, to odchodząc bardzo wyraźnie jak na mnie i głośno powiedziałam: "zobacz dziecko jaka tu przemiła obsługa.." Mam nadzieję, że chociaż jej się głupio na chwilę zrobiło.. Co do trzeciej opcji to ja nie mam nic przeciw jak pan mi pomaga, bo do feministki daleko, ale kobiety się unoszą, nieraz to słyszałam. Więc apel stoisz i widzisz, że tłum za Tobą włóż dupeczkę na minutę za kółko i odjedź.. Możesz wtedy jeść osiem hot dogów i kaw pięć wypić 😊Pracowników stacji proszę o uśmiech. Ja też miewam złe dni, ale jak wychodzę do pracy, to zostawiam je w szafie i to pod pudełkiem z butami żeby nikt się nie nadział 😂 Wszystkim będzie milej jak będziemy się do siebie uśmiechać 💜 A tak z innej beczki, jak się na Was ludzie na ulicy gapią, to też w odruchu sprawdzacie czy rozporek zapięty? 😀😀😀 No z sześć razy dziś sprawdzałam 😀 Dziś piosenka, która sprawia, że prędkość przekraczam zbyt niedelikatnie..A także zdjęcie przez paparzzi zdjęcie z pracy zrobione, bo córka z matką.. Mało tego ten sam paparazzi Bartuś pokazał mi dziś zupełnym przypadkiem  tekst " ziemniaki znów młode, a Ty nie" Jak go nie kochać







Komentarze

Wiolka pisze…
Oj tak. Mnie irytuje punkt numer 1. Ja się spieszę ale inni mają czas. Mnie Ola ostatnio męczy żeby zrobić jej porządek z paznokciami bo od kilku dni nie obgryza :)a ja przecież nie umiem :(
Halyna pisze…
Ja tam nie mam nic przeciwko, jeśli mi Pan auto zatankuje, bo mi potem ręce benzyną nie śmierdzą. Lubię nawet, a co! Denerwuje mnie za to, że mi zawsze przy kasie chcą wciskać jakieś hot-dogi czy ciastka, o które nie proszę przecież. W temacie ziemniaków zaś powiem tylko tyle: oj cicho, cicho!
To jest naprawdę hit hot dog? Trzy batony za dwa ? Kawa? I człowiek robi korek niepotrzebne, albo z grzeczności co gorsza coś kupi 😊 Pozdrawiam 😘

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)