Slow weekend :)
Witam Was prawie jak złota rybka, ale nie mogłam się oprzeć i jak z większości podróży, tak i z tej przytaskałam buty 😊 W związku z tym musiałam coś do nich dobrać i przyjrzeć się temu możecie tu https://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html A swoją drogą to uważam, że kapitalne będą również do małej czarnej! A co do małej czarnej to wyobraźcie sobie, że kawę zastąpiłam dziś imbirem, bo jakaś dżuma mnie dopadła. Jednak nie ma mowy, ja się nie dam i posłuchałam Stylowej ekipy, wypiłam litrów kilka naparów z imbirku i powiem Wam, mieli rację, czyni cuda. Czasem naprawdę należy słuchać doświadczonych i dlatego Wy mnie dziś posłuchajcie i spędźcie ten weekend bardzo lubiąc siebie, bardziej niż zwykle. Jakieś zabiegi, pelingi, gorąca kąpiel, maseczka na włosy, a może bardzo długi spacer. Zróbcie coś na co zwykle nie ma czasu, bo już wkrótce zacznie się ten pęd świąteczny i wtedy nawet nie pomyślicie chwilę o sobie. A żeby nie zwariować w tych czasach, to naprawdę warto się zatrzymać. Do mnie dziś pan w sklepie powiedział, zwolnij kobieto, gdzie Ty tak pędzisz i powiem Wam, że zdałam sobie sprawę, że pędzę czy trzeba czy nie.. Więc w weekend robimy slow, bez zadyszki z uśmiechem i okazaniem sobie jak bardzo jesteśmy dla nas samych ważni. Do rytuałów spa polecam wszystko co przepięknie pachnie, bo to podwójna przyjemność. Do domowego zabiegu na twarz bardzo polecam maskę z marki ulubionej yonelle :https://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/musisz-tu-miec.html A do kompletnego relaksu oczywiście dobrą książkę, a może miłe towarzystwo, albo film. Zbierajmy siły na pogoń, która nas czeka. Ps, mam nadzieję, że piernik staropolski już dawno zrobiony i dojrzewa 😊 Cudownego weekendu 💓💓
Komentarze