Deskorolka z hamulcem czyli przenośnie rozczochrańca :)

Czy Wasze życie to też czasem taka jazda bez trzymanki ?😉 Kasia Miler mówiła mi na wykładzie, no dobra nam, bo nie byłam tam sama.. Mówiła, że rano trzeba wstać, stanąć przed lustrem i powiedzieć do siebie "dzień dobry kochanie, to będzie nasz wspólnie spędzony dzień, wiele razem  przeżyjemy, jesteś wspaniała i piękna" Jeszcze wczoraj myślałam, że to przecież żaden problem.. Jednak powrót do rzeczywistości sprawił, że wydaje mi się to nierealne, podobnie jak jazda na desce.. Bo przecież wstaję rano żeby nie powiedzieć, że zmartwychwstaję, idę przed lustro, a tam jedyne co jestem w stanie powiedzieć jak zobaczę tego rozczochrańca to : "o rany" 😀 (Wiecie, że ja się czasem zastanawiam jak domownicy to znoszą..😁) W żółwim tempie kieruję się na dół z nadzieją, że kawa polepszy ten stan.. Następnie jedynie co do siebie mówię to, że znów nie zdążę zjeść śniadania, że mogłam wstać wcześniej itp.. Nie ma tam kochanie, nie ma o wspaniałości nic, a nic, a resztę myśli zagłuszam już muzyką w aucie 😁 Czy możliwe jest jednak zacząć dzień powolutku z sympatia ogromną do siebie, nie wiem i obawiam się, że będę musiała przeczytać wszystkie książki Kasi Miller, bo marnie ze mną.. Nie przestaję planować, nie ogarniam oczywiście planów i zła się robię na siebie.. Jak zatrzymać to wszystko nie mam pomysłu..  Koleżanka rzuci, że chałkę często robi, myślę dzieciory polubią i robię, ale przecież w międzyczasie mogę jeszcze tyle.. Nagle w jednej trzeciej realizacji wszystkiego siadam, bo pięty bolą, jest wieczór, a ja nie czuję się ani piękna, ani wspaniała, nic, a nic!!! Mało tego ja już mam kilka pomysłów na pomysł 😀Nie mam pojęcia czy tylko mnie goni ta głowa, czy wszystkie jesteśmy zbyt ambitne i to w każdej dziedzinie życia.. Ja postanowienie na Nowy Rok mam już jedno, że spróbuję do tej deskorolki jakiś hamulec zamontować, bo odpoczywać należy umieć jednak! Ja już się zdiagnozowałam i Wam polecam się pozastanawiać  czy potraficie odpoczywać, czy jesteście dla siebie najważniejsze i czy rano się ze sobą ładnie witacie.. Bo ja rozczochraniec przychylam się do słów Kasi Miller, że my polki zbyt mało siebie doceniamy i musimy to zmienić.. A jeśli pan jakiś dotrwał do końca, to podpadnę, bo przecież Wasza deskorolka nie dość, że ma hamulec to jeszcze siedzenie i kierownicę 😀😂Ps: "Mężczyzno jeśli kobieta milczy i Cię uważnie słucha, nie budź jej!!" 😉😉😊 No takie przenośnie mi się dziś udały.. Buziaki dla wszystkich 💚💛💜

Komentarze

Wiolka pisze…
Lubie odpoczywać i często to robię. Dzięki pracy 24 godziny tygodniowo mogę sobie pozwolić na to. Teraz etap czytania mam od kilku tygodni. Książka za książką. Polecam
Jej właśnie Ty mi uświadomiłas ostatnio przepisami, jakie mam zaległości w wielu dziedzinach... Ja się zatrzymam i nauczę odpoczywać w kolejnym roku, bo oszaleję 😉
Kasia K. pisze…
A ja ze dwie książki Kasi Miller mogę podrzucić do poczytania😀
A które? bo ja kupiłam obsługę faceta teraz :)
Kasia K. pisze…
Jak pies z kotem oraz no właśnie Instrukcja obsługi 😉
Wymienimy się bo siostry też mają więc poczytamy wszystkie 😊

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)