Świr z Kamionki i motywacji trochę :)

Jeden z lepszych tekstów jakie ostatnio przeczytałam "JAK SĄ CHĘCI TO I KOBIETĘ MOŻNA ZROZUMIEĆ" 😊 Myślę, że się zgodzicie.. Cóż tam u Was bo u mnie cudowna sobota, cisza, spokój i czas na kawę, domowe spa 😀 No taki żarcik, bo jak u każdego dzień wolny jest wypełniony po brzegi.. Moja telenowela jednak musi zmienić reżysera, albo reżyser telenowelę, o ile zrozumieliście tę głęboką myśl... 😉 Co do myśli, to dziś biegając spotkałam kolegę o bujnej fryzurze, nie nie myślcie, że on też biegał.. Autem sobie jechał, życzliwie zaproponował podwózkę, jak odmówiłam, pyta "co Ty tak serio biegasz"? Słysząc odpowiedź twierdzącą, mówi " na tej Kamionce są jednak świry" 😊 No jestem świr z Kamionki wiecie, zawsze wybiegałam po za ramy i nie były to ramy obrazu świętego, ale naprawdę nie mam z tym problemu, każdy ma swoją jakąś dróżkę i niech ją wydeptuje w stylu jakim sobie obrał.. Co do stylu, to słów kilka o mojej pracy wczorajszej z parą, która się postanowiła...