Wiosna tej zimy czyli działamy i zaglądamy wstecz 15 lat :)

Jakąś tę wiosnę musimy namówić żeby wróciła, bo nie wiem jak Was, ale mnie naprawdę dobiła ta ilość śniegu, nie mówiąc o temperaturze.. Ja wiem, że to tylko pogoda, ale mocno się musiałam dziś przekonywać, że muszę wstać z łóżka i koniec.. Bo wiecie, że ja bym najchętniej zapadła w sen zimowy 😀Ale nie, nie, nie myślcie, że ja tu dziś Wam marudzić będę i po to właśnie piszę, bo nie w moim to stylu.. Otóż pogadałam ja dziś z Kaśką czyli mną i wiem już jak wykorzystać te dodatkowe dni chowania tłuszczyku pod kurteczką ciepłą.. Zacznę, od tego, że po tej rozmowie sałatkę nową wymyśliła, połączylibyście dynię piżmową, łososia i ser feta? A ja tak, sami zobaczcie http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html Zaskoczmy siebie i zmienimy ciałko, przygotujemy się na ubieranie jasnych rzeczy, a do tego będziemy się jakoś czuć przy tej pogodzie.. Jak ktoś podejmuje to wyzwanie to łapka w górę.. Zróbmy się na bóstwa pod każdym względem na tę nadchodzącą kiedyś wiosenkę 😊 Ja z tej okazji wracam na salę treningową i to znów będzie pierwszy raz, ale o tym wkrótce.. Bo u mnie zdecydowanie zbyt spokojnie się zrobiło.. Jak mam dobę po brzegi wypełnioną to po prostu funkcjonuje milion razy lepiej. A tu nagle przerwa w audycji i nie uczę już moich super dziewczyn, bo placówka ma dziwną politykę i nie mogłam się na nią zgodzić. Ponieważ jestem na etapie, że sama decyduję gdzie jestem, a gdzie nie, to wybrałam i jestem z decyzji jestem zadowolona. Pamiętajmy, że pieniądze to nie wszystko.. Dziś jednak temat pogodzenia się z zimą tej wiosny i wzięcia się w garść. Bo za nas nikt nic niestety nie chce zrobić, ja bym dużo zapłaciła gdyby za mnie ktoś ciałko wyrzeźbił na wiosenkę 😉 Niestety nie zrobi więc działamy i motywujemy się wzajemnie.. Moja motywacja na dziś, to moje zdjęcie sprzed piętnastu lat! Oby się nikt nie przestraszył 😁 Warto było nosić aparat na zębach, warto też pomyśleć, że nie zmieniłam rozmiaru, a i sukienkę dziś mogłabym założyć śmiało, bo mi się podoba 😊 Zajrzyj na swoje zdjęcie sprzed piętnastu lat i działaj💚Ps. wczoraj poznałam cudowną istotę o imieniu Antosia, przepiękna, to jest dopiero motywacja do działania 💗


Komentarze

Kasia K. pisze…
Mój piec też tęskni do wiosny- popsuł się. Zostało przytulanie i podgrzewanie elektryczne. A i tłuszczyk zimowy okazuje się potrzebny! Ja jeszcze nie mam odwagi popatrzeć na siebie sprzed 15 lat:(. Oj do lata i siłowni będzie mało;)
Nie wierzę pani Kasiu, tyle lat panią znam, zawsze perfekcyjna, siłownia to tylko dla sporu! Trzymam kciuki za piec, bo to mało odpowiedni moment😁
Aga pisze…
Aj ten czas leci....a wy ciagle takie same ( mówię tu o Waszym trio )
Nie czaruj kochana, ale zrób wszystko żeby piętnaście lat po przymiarkę sukni moc pokazać zdjęcie😘
Kasia Goś pisze…
Mnie ta pogoda demotyeuje :-(, miałam tyle zapału jak chyba 12tego było tak pięknie i wiosennie. A ten śnieg mnie przygnębia. A to zdjęcie to z przejścia z Mroczkówny w Sadowską? Pani jest niesamoeita, 15 lat, a pani jak nastolatka
😀
Wiolka pisze…
No i ja się doigralam. Choroba mnie spotkała i nie chce puścić. Szczerze wolę obecną Kasię, ale ile to już lat po ślubie? 15?
😊 pani Kasiu walczymy z pogodą!!! A nastolatka to już moja córka, nie ja, ale dziękuję za miłe słowa 😊
Wiolu w tym roku piętnastolecie 😊 zdrowiej szybko💪
Wiolka pisze…
Jak ten czas szybko leci. Piękna rocznica.

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)