Ostre cięcie, zmiany...

Skoro już się dziś pojawiam, nie poddaję się i udźwignąć spróbuję jeszcze troszkę to, co sama stworzyłam, to musi być coś nowego.. Nowa fryzura, nie wiem czy widać na tym zdjęciu, ale pokażę niżej.. W końcu po kilku miesiącach wahań i nalegań moich przystojnych fryzjerów podjęłam nagle decyzję.. Nie była łatwa, bo od kliku lat nosiłam wciąż długie włosy, z których nie byłam zadowolona, bo zniszczone i słabe.. Nagle super zdrowe końcówki i gęste włosy, to prawda, że nożyczki to najlepszy zabieg regenerujący!! Mam nadzieję, że będzie zgodnie ze słowami Coco Chanel :"Gdy kobieta nagle zmienia fryzurę, wkrótce zmieni swoje życie" Autor mojej fryzury wie, że nagle to nie było 😀Jakiś czas temu wysłałam mu zdjęcie wybranej, ale zeszło mi trochę, nie ukrywam, że dużą zasługą jest namowa Bartka i zrobił to cięcie i uczesanie genialnie!!!Chyba nie muszę mówić, że zarówno Bartek jak i Grzegorz który dziś przy kolorze pomajstrował, są najlepsi 💙 Thank you💋Mam obiecane codzienne czesanie jakbym sobie nie radziła i świadka na to również mam 😉Do pewnych rzeczy trzeba w życiu dorosnąć, czasem takie błahe włosy wiele zmieniają, a są to trudniejsze decyzje niż te życiowe.. Przywiązujemy się do wyglądu i często boimy się zmian... Ale to błąd, to często pierwszy krok do kolejnych zmian.. Liczę, że u mnie poza zmianą włosów niezdrowych na zdrowe, będzie pewność, że to co robię ma sens!!! Polecam zmiany i pokazuję fryzurę z bliska: