Lato, lato nananana
Dziś poza codziennymi obowiązkami udało mi się troszkę popracować i dla Was 😊Mam fotkę ze stylizacji z cyklu "diabeł tkwi w szczegółach" http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html Mam też ciacho, bo sezon jedzenie oczami trwa 😊 Troszkę pokombinowałam z przepisami z moich wypieków i z dwóch ciast stworzyłam jedno, piękne i podobno pyszne, robi się bardzo szybko, polecam! http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html A do tego wszystkiego przetestowałam najnowszą płytę Ewki, jeśli macie ochotę szukajcie nowego
Be active! Płyta godna uwagi, ale ćwiczenia ciężkie, można je dostosować oczywiście do swojego tempa.. Mnie wciągnęły, ale nie zdołałam zrobić całości więc mam wyzwanie! Fakt, że dzisiejsze temperatury nie sprzyjały takim wysiłkom, ale miło, że lato tak nas postanowiło przywitać.. Tym bardziej jest motywacja nad sobą popracować, bo bikini lepiej będzie wrzucić.. Jak nie zdążycie jednak, albo nie macie sił, a odbicie w lustrze nie takie, to przypominam o zabiegach carboksyterapii, już po serii sześciu, czyli dwóch tygodniach uporacie się z tym i owym 😊 Tak czy inaczej korzystajmy ze słoneczka, wchłaniajmy witaminkę D i dołączmy do ludzi, którzy potrafią głośno powiedzieć "jestem zadowolona ze swojego życia" Uwierzycie, że ja dziś to usłyszałam od klientki, to naprawdę rzadkie słowa, ale budujące! Ciacho dla was"
Komentarze