Trzy magiczne słowa..
Jakie to są mądre słowa nie sądzicie!! Dziś zdałam sobie sprawę, że zmarnowałam dwie godziny, pełne dwie godziny.. Klientka tzw. "widmo" wpisana na dwugodzinny zabieg, nie pojawia się, nie dzwoni, wybaczcie za to określenie, ale nie lubię jak ktoś nie szanuje czyjegoś czasu.. Próbowałam sobie przypomnieć czy coś pożytecznego zrobiłam w tym czasie i wiecie, że nie.. A potem się dziwimy, że trzy najczęściej używane słowa, to "nie mam czasu" 😉 W tym przypadku, to nie było zależne ode mnie i niewiele mogłam sobie zaplanować na te dwie godziny.. Nie mniej jakby w miesiącu zliczyć takie zmarnowane godziny, to okazało by się, że każdy z nas marnuje co najmniej jeden cały dzień.. Nie mówię tu naturalnie o czasie na kanapie, bo to akurat pożyteczny odpoczynek, ale o takim bez sensu.. Próbowałam nawet poczytać książkę, ale ktoś zadzwonił, potem nie wiem.. Obiecałam sobie w związku z tym, ze nie będę używała tych trzech popularnych słów, bo latem mam ogród, dużo więcej pracuję, a rowerem śmigam każdego dnia.. To naprawdę kwestia podejścia i planu! Jestem przekonana, że każdy kto znalazł dziś czas żeby to przeczytać, używa od czasu do czasu trzech magicznych słów, a niektórzy z was, nawet każdego dnia, notorycznie.. Cóż niech stracę, poświęcacie czas na poczytanie mojego bloga, dla tych którzy nie mają czasu na ćwiczenia, niech zamiast czytania posta, kilka minut wieczorem się porozciągają chociaż!!!! Są rzeczy ważne i ważniejsze!! To my decydujemy o tym jak mija nasz bardzo cenny czas! A dziś dla was piosenka, która przyprawia mnie od dłuższego czasu o dreszcz, nie oceniajcie, posłuchajcie https://www.youtube.com/watch?v=ZxsaYVNkosQ
Komentarze