Piękna jesień tej wiosny..
Tak też zrobiłam, przespałam pół dnia :) Ale wiem doskonale, że nie będzie tak wyglądał cały tydzień, bo zapowiada się pracowity bardzo.. I po co takie hasła wymyślają :) Niestety przy takiej pogodzie, to nie miałam sił na nic innego. Nie wiem czy tylko na wschodzie jest taka piękna jesień tej wiosny, ale dzisiejsze cztery stopnie mnie rozbroiły.. Jak nie cierpię palić w kominku, tak dziś zabrałam się nawet za to... To, że poszłam dziś na rolki, to jakiś cud.. Jednak tak się zbierałam, że mnie noc zastała.. Długonoga cięgle mówi, że ja śmigam szybciej niż ona.. Mi naturalnie skrzydełka rosną i jadę jeszcze szybciej. Niestety po ciemku się takich rzeczy nie robi, więc zaliczyłam swoją pierwszą glebę i to z dużą prędkością.. Cóż boli mnie bark i nadgarstek, no jakoś nie umiałam jak kotek na cztery łapki paść :) Ale z klasą wstałam, podniosłam koronę i wróciłam cała zabłocona do domu :) Nic to, przynajmniej mój nudny przespany dzień, zamienił się w ciekawszy wieczór.. Poza tym czytam świetną książkę "Mroczny zakątek" Gillian Flynn, bardzo polecam.. Mam też dla zainteresowanych dobrze zdjęcie, na którym pokazany jest sposób nakładania rozświetlacza i dość rzeczowy filmik, z bloga pewnej dziewczynki, która wyjaśnia sprawę modelowania twarzy.http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/musisz-tu-miec.html Może się komuś przyda, ja nie mam ani czasu ani umiejętności, żeby dla was takie porady nagrywać, dlatego posiłkuję się innymi blogerkami. Cóż ja przy zielonej herbatce i książce będę goić bark i wam życzę bardzo spokojnego wieczoru..
Komentarze