Było ściernisko, ścierniska "nima" :)
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipxkfPiGzVVmg1DY-RtKZnCb3b3tWi6t-Ws1fUIU0-Sdz3MhxskS0jIUXtLBQ0mqUiwifyKBbr0dIqUxTAuuyXL3XF5fcDhFv2X90eQpA64agF8z9TCSBXx_RDBnJm_LIc1LmGmSGd95-ygWLcVLd-RZUF-jIRWILaT-cSuMThoWQUFJqvbV7DO4MFtjc/s320/IMG_4582.jpeg)
Witajcie 😍 Zdjęcie z cyklu "było ściernisko, ścierniska nima", chyba doskonale obrazuje zbyt szybki upływ czasu... Stało się to obok pogody, tematem numer jeden, przynajmniej u mnie 👀 Nie dość, że wciąż mi się wydaje, że mam czterdzieści lat, a troszkę się to zdeaktualizowało, to jeszcze ktoś tydzień podmienia na trzy dni.. Nie ogarniam zaistniałej sytuacji od tropików, kiedy wydaje mi się, że wypłynę pod drzwiami gabinetu, zamiast wyjść, po dwie pory roku. Uwierzcie mi, że robię co mogę, żeby nie łączył mi się syndrom podstarzałej kwoki, co gdacze smętnym głosem czy trzeba czy nie trzeba, ale jest coraz trudniej 😂 Zauważyłam, że częściej zaglądam na pogodę, niż na media społecznościowe, to już co najmniej dziwne😊Wiem, wiem, że zaraz będziemy narzekać na deszcz i ulewy więc żyjmy chwilą i cieszmy się skraplającymi, maleńkimki kropelkami potu, które powolutku spadają nam do oczka, czy też w rowek, czyż to nie wspaniałe uczucie 😂 Dobrze, już bez sarkazmów, bez marudzenia, ...