Straszliwe "roczysko" się kończy nananana :)
Pomieszały się totalnie nam pory roku, ale co się dziwić, w całym kraju jeden wielki bałagan, to i aura się odnaleźć nie może 😊 Wszyscy mnie pytają, jak ja z domu wychodzę zimą tak ubrana, na co ja odpowiadam, ale przecież jest sześć stopni i słyszę na to "ale z samej nazwy trzeba się ciepło ubierać" 😊 Cóż nigdy nie byłam mistrzem ubierania z godnie z porą roku, a wiadomo, że u mnie nie ciepło ma być, a w miarę stylowo😃 Tak o pogodzie na wstępie tego ostatniego posta w tym jakże innym roku. Ale wyobraźcie sobie, że ja nawet nie zamierzam narzekać, bo co to da niby. Wiadomo, że każdy z nas ma podobne odczucia, nie zmienimy tego co się wydarzyło, ale możemy wierzyć, że będzie lepiej.. Jeśli jesteśmy w tej grupie szczęśliwców, którzy mają coś dobrego do wspominania, mało tego, żadne wydarzenia nie blokują nas by wierzyć w lepszy nadchodzący, to najnormalniej należy docenić ten fakt. Mimo, że wiele się zatrzymało w tym naszym świecie, to zło nie chciało i grasuje.. Zdrowie moi kochani i tylko ono jest ważne, a cała reszta się poukłada.. Wiadomo, że chyba mało kto robi jakieś wielkie podsumowania, czy też plany na kolejny, bo to pierwsze tylko zdołuje, a drugie jest niemożliwe, bo plany pan minister może zmienić w jedną konferencyjkę. Więc jedyne co możemy, a nawet musimy zrobić, to nie dać się jeszcze bardziej zgnębić, zabrali nam wszelkie tradycje, wszelkie powody do najmniejszych radości, ale nie na zawsze, to raz. A dwa nie zabiorą nam wiary w to, że wrócimy do normalności. Nie zabiorą nam bliskich, którzy wspierają nas, a my ich. Mało tego, nie zabiorą nam rozumu, który, liczę na to ze zdrowym rozsądkiem pozwoli żyć z uśmiechem na twarzy! Ja dziś z tej radości, że to straszliwe "roczysko" się kończy, od rana z uśmiechem latałam i tańczyłam nawet za kółkiem 😃 No dobrze, za kółkiem prawie zawsze tańczę, ale dziś wyjątkowo było. Bo ja chce wierzyć, że znów będziemy blisko siebie, że izolatek z naszych domów już nie będą robić, że śmiać się i tańczyć będzie można, że "burki", w których latamy, będą koszmarnym wspomnieniem. Nie może być inaczej i tyle! Tego poza zdrowiem moi kochani chcę Wam życzyć na ten Nowy Rok, wiary, optymizmu i sił żeby jeszcze chwilę znosić te zakazy, a potem już tylko korzystać w pełni z życia💚💛💜 Bawcie się jutro kochani na dywanach, na kanapach, jak lubicie i chcecie, ale o północy pokazujcie całą szczęką, jak dobrze mieć te paskudne dwie dwudziestki za sobą 💓💓💓Dziękuję za wspólnie spędzony kolejny rok, za obecność tutaj i na live i za wsparcie, którego nie zabrakło. Obiecuję z tego miejsca, że jeszcze Was będę zaskakiwać nie raz, więc do przeczytania i zobaczenia za rok 😁😍 Ja życzę sobie żeby mieć tyle energii co Beata i dla Was z dedykacją jej nuta 💗
Komentarze