Zadbaj o siebie, oczyszczanie, wyciskacz łez..
Do biegu!! :) Dziś bardzo czekałam na swoje dziesięć kilometrów i warto było, bardzo nawet!! Pokonałam znów siebie i przeczytałam właśnie na endomondo, że ustanowiłam swój nowy rekord życiowy! Poza konkurowaniem ze swoimi możliwościami, poznałam dziś prawdziwe oczyszczanie umysłu poprzez bieganie.. W dodatku moje niebo było takie jak poniżej widać! Każdy z nas potrzebuje tego, bo głowy mamy bardzo mocno zanieczyszczone, stresem, przeżyciami, różnymi emocjami.. Segregujemy myśli, układamy na półkach, ale te trudne zawsze bardzo daleko, żeby nie wracać do tego.. Niestety zawsze wracają, w najmniej oczekiwanym momencie.. Liczysz, że właśnie wtedy ktoś spyta "hej co jest nie tak?" Nie licz na to!! Jesteśmy tacy zabiegani, żyjemy własnymi historiami, jak się spotykamy z ludźmi, to chcemy z nimi rozmawiać o czymś wesołym.. Nie zaczynamy rozmów od pytania "dobrze Ci, jesteś szczęśliwy/a, bo z założenia będziemy wścibscy".. Pamiętaj, że nie jest to egoizm, ani brak zaangażowania, a raczej pęd w jakim żyjemy.. Pamiętaj, że jeżeli sama/sam o siebie nie zadbasz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi.. Nie dlatego, że nie jesteście ważni, ale dlatego, że nie wyciągacie rąk, a świetnie się kamuflujecie! Ja jestem specjalistką w tej dziedzinie!! Czasem mam wrażenie, że im trudniejszy dla mnie dzień, dużo myśli trudnych tym lepiej się ubieram i ukrywam wszystkie
Komentarze
Płacz to cudowna rzecz w kontekście oczyszczania
A teraz pakuj się i lulu pa :)