Kulinarnie, burzowo, meczyk, ekipa, kochanie to ja :)

Czarne chmury na moim niebie, to na szczęście tylko pogoda.. To już tradycja chyba naprawdę, że jak się gdzieś z niebieskookim wybiorę, to jest burza :)))) Zastanowię się nad tym głębiej :) Dziś wspólna wycieczka rowerowa, skończyła się delikatnie rzecz ujmując uciekaniem od burzy.. Dodam, że ja jechałam z małą niebieskooką, a obok jeszcze sąsiadeczka mała, czarnooka :) Prawie zdążyliśmy, ale czas mieliśmy świetny, na te 16 km, zanim nawet endomondo się wyłączyło.. Najlepszy tekst, mojej małej, która usłyszała dialog między mną, a śliczną sąsiadeczką.. "Ciocia, a ile już przejechaliśmy złotówek dla endomondo?" Odpowiadam "Nie wiem kochanie". Po czym słyszę, mama ona nie jest kochanie, ja jestem kochanie, wies?! Niesamowite są te dzieciaki :) Ja dziś znów kulinarnie, bo zapewne zauważyliście tę prawidłowość, że ja tak dzień góra dwa w tygodniu dorwę się do gotowania, potem pieczenia odrobinę i tyle :) Wynika to naturalnie z mojej oszczędności czasu, bo jeden bałagan, jeden raz piekarnik chodzi.. Dziś upiekłam trzy pieczenie na jednym ogniu :) Jak się dowiedziałam, że można upiec mięso mielone z cukinią i parmezanem, od razu to zrobiłam, bo przecież rośnie ta cukinia na całego. Jak wyczytałam, że powinniśmy jeść dorsza raz w tygodniu, to zrobiłam pieczeń o ładnej nazwie "puding z dorsza" Ponieważ, to raczej zamiast wędliny, to jeszcze musiałam zrobić obiad :) Dorzuciłam pierś w śmietanie do piekarnika :) Przy tym upale dołączyłam chłodnik ze świeżego ogórka. Na deser serniczek w szklance :) Po dwóch godzinach spędzonych w kuchni miałam serdecznie dość, ale zrobiłam abs na brzuch i trening ramiona!! Jestem przekonana, że wy też się nie poddajcie w upały i cokolwiek robicie, no może jesteście bardziej rozsądni i nie jeździcie w burzę rowerami :) W różnościach podam przepis na serniczek w szklance, bo jest genialny i szybki, a resztę znajdziecie w internecie.. http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html Dołączę wam również zdjęcia z meczu, bo zapewne brakuje wam euro :) My się rozwijamy, gramy coraz lepiej, mamy jak widać znaczniki już.. Gola strzeliłam znów :) Po meczu obejrzeliśmy finał Euro tym razem w strefie kibica Romana i Mariana, również pod gołym niebem.. Powiem wam, że zgrana ekipa to jest to!!!!! Jakoś długo mi dziś wyszło :) Zdjęcia dla was, bez strefy, bo tam jeden dowcipniś się wcinał w kadr :)






Komentarze

Aga pisze…
Ajj Ty to masz rękę do kwiatów:) piękne pelargonie!!!
A dziękuję Aga, przyjedziesz na mecz kiedyś to zobaczysz na zywo :-)
Aga pisze…
Pewnie wybieram się:)
Środa 19, niedziela 19,weź Dareczka z rodzinką!!
Aga pisze…
hehe spoko :)
Wiolka pisze…
U niej to nawet truskawki i pomidory rosną na parapecie. ☺
Aga pisze…
Wiola co się dziwić przecież to kobieta o wielkim sercu;)
Wiolka pisze…
Oj tak. Czego się nie dotknie "to zamienia się wręcz w złoto" 😄😄
Dziewczyny, dziewczyny :-)
Wiolka pisze…
A co Kasiu nie prawdę piszemy??? Daj przepis na chłodnik.
Szklanka jogurtu naturalnego, szklanka maslanki, zabek czosnku, szynki gotowanej 15 dag, gotowane 2 jaja.. szynke pokroic, czosnek rozdrobnić, ogorek zetrzeć na grubym oczku, wszystko wymieszac, dodac koperek, sol, pieprz do smaku Schlodzic, podawac z jajkiem. Smacznego!
Wiolka pisze…
A można z cukinia?? Tylko cukinię ugotować najpierw?
No spróbuj, nie wiem czy gotowana sie utrze i czy nada ten smak co ogórek ..
Wiolka pisze…
Najpierw zetre a później ugotuje i się zobaczy

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)