Równość, szacunek i korektory :)

Zaskoczę was dziś godziną, o której piszę, ale przecież jest niedziela, jest grany meczyk, a potem oglądany!! Trzeba się jakoś umieć zorganizować przecież.. Ja dziś do was o trudnym temacie troszkę, bo o naszym braku tolerancji.. Nie zdawałam sobie sprawy, że ludziom z bielactwem skóry jest tak ciężko żyć.. Nie wiedziałam, że określają się "bielakami", że nie mogą dostać pracy, przez swoją chorobę, że są dyskryminowani na każdym kroku.. Przypomnę wam, że bielactwo, to nawet nie choroba, a defekt skóry, przy którym zanika barwnik w skórze, we włosach i tęczówce oka.. Nie muszę chyba dodawać, że nie zaraża się tym! Najczęściej są to białe plamy na dłoniach stopach, łokciach, kolanach, ale mogą wystąpić wszędzie.. Niestety do dziś nie zdiagnozowano przyczyny i podłoża takiego stanu.. Ostatnio była u mnie piękna kobieta, z resztą drugi raz, sama zaczęła mi opowiadać przykrą sytuację w jakimś urzędzie, gdzie starsze panie głośno się zastanawia czy ona zaraża.. Powiem wam, że ja na początku nie wiedziałam o czym ona mówi, bo wcale nie zauważyłam u niej bielactwa.. Ale jak usłyszałam jak się pracodawcy do niej odnosili, że sprzedawca nie może mieć takich łap.. Ja czasem nie wierzę, że my żyjemy w dwudziestym pierwszym wieku.. Czy można być tak niedouczonym i podłym.. Nie zdawałam sobie sprawy, że jeszcze można na takiej podstawie przyjmować do pracy.. Wytatuowani od stóp do głów pracują dziś wszędzie, a kilka jaśniejszych plam odejmuje człowiekowi prawo do funkcjonowania.. Nawet sobie nie wyobrażam jak się można czuć, ludzie z bielactwem mają normalnie swoje zgromadzenia, wspierają się.. Nawet sobie nie wyobrażam jak to jest chować swoje ciało przed innymi, jak uporać się przed takim negatywnym podejściem.. Wiem, że pewnie jest wiele jednostek chorobowych, które spotykają się z podobnym odbiorem, dlatego słowo na niedzielę, przekazujcie swoim dzieciom troszkę wiedzy o tolerancji.. Pamiętajcie : ''Możemy szanować człowieka, dlatego że jest od nas odmienny,i możemy go rozumieć, ponieważ jest nam równy.!! Pamiętam jak moja siostra dawała kiedyś dziewczynce z bielactwem korektor, dlatego dziś szerzej o tym jak korygować różne defekty skóry !http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page.html

Komentarze

Wiolka pisze…
Niby jesteśmy tolerancyjni ale są sytuacje które nas zaskakują. Nie mam nic przeciwko homoseksualistom, ale ze względu na swoją pracę nie mogę na to pozwolić swoim podopiecznym.
Wiolka pisze…
Super sprawa z tymi korektorami. Ja ciągle używam jeden kolor.
Tak pomyślałam, że to może sporo ułatwić, a różne marki mają kolorowe korektory..
Anonimowy pisze…
Niestety tolerancja jest, była i zawsze będzie trudnym tematem.. Może w dużym mieście takie jak moje jest inaczej, ale małe miejscowości sprawiają, że dzieją się sytuacje, o ktorych pani pisze..
Wiolka pisze…
Najwięcej takich sytuacji widać już w szkołach wśród dzieci i młodzieży. Ten taki ten owaki :(
Chyba dlatego mnie tak zaskoczyla rozmowa z ta klienta, bo ja na codzień rzadko to widzę..
Zgadzam się, male miejscowości mają to do siebie, że latwo wszystkich ocenić... Niestety..
Aga pisze…
Uwielbiam te kosmetyczne podpowiedzi;)!! A niestety niektórzy nie mogą wybrać tego jacy są....Traktujmy wszystkich równo bez względu na chorobę , często są to na prawdę super ludzie!!!!!
Będę częściej podpowiadac :-) a co do tolerancji, piekne slowa Aga :-)
Aga pisze…
Za dużo takich osób spotykałam, spotykam i zapewne będę spotykała. Wystarczy postawić się na miejscu dziecka, osoby starszej czy nawet naszego rowieśnika z jakąś choroba czy czymś podobnym i zastanowić się czy też chcielibyśmy być tak traktowani !!!

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)